Archiwum 20 października 2002


paź 20 2002 po piwie
Komentarze: 5

jak sam naglowek wskazuje jestem po kilku piwach. dzis nie bylem na uczelni, a co mi tam zreszta. poszedlem z kolega do browarow no i poszlo pare. jestem dziwny taki - zeby nie pojsc na wyklady, tylko zeby spijac bro :-/. no coz tak tez bywa. teraz tez tak na marginesie spijam piwa, a co mi tam. moge sobie pozwolic wiec pozwalam. jestem sam w domu, mam wszystko i wszystkich w dupie. teraz jestem na etapie przeklinania gatunku kobiecego. co one maja w sobie takiego ze powiesic sie mozna dla nich??? konia z rzedem dla tego kto zrozumie kobiety. a tak z innej beczki to musze powiedziec ze ostatnio zaczalem sie czepiac szczegolow. wszystko zaczyna mi przeszkadzac, wadzic. wszystko dziala mi na nerwy. chyba cos ze mna sie dzieje niedobrego. staram sie nie patrzec za gleboko w siebie. to chyba mialo by nieciekawe skutki. jestem co tu duzo mowiac 22 letnim idiota, ktory chyba dopiero co zaczal dojrzewac( mam nadzieje ze to jest dojrzewanie). jestem bez kobiety juz( o boze) 2 miesiace, i tak myslem, ze sie dobrze trzymam. ale za tydzien jade sobie na maly niezobowiazujacy seksik :P. nie wazne ze ona jest ode mnei starsza :) a;e mam nadzieje na niezla zabawe. zreszta umowilem sie z nia TYLKO na sex (czy mozna nazwac to TYLKO????:). dobra koncze bo piwo stygnie w kuflu :)) pa

 

 

k_i : :